Zaufanie jest znane wielu osobom jako bardzo ogólny termin, a także zjawisko, które występuje w niemalże każdej bliższej relacji. Jest jednak czymś znacznie więcej… To jasny, a także mierzalny konstrukt, który może podnieść efektywność działania każdego zespołu. Dlaczego? Odpowiedzi znajdziesz tuż poniżej.
Zaufanie wzmaga zaangażowanie
Kiedy nowy pracownik przychodzi do firmy, menedżerowie mają zwyczaj kontrolować jego działania, aby upewnić się, czy poprawnie wprowadza wszystkie zlecone mu procedury. O ile na początku ma to swoje uzasadnienie, o tyle później nadmierna kontrola może przynieść zupełnie odmienne skutki. Pracownicy stają się zdemotywowani i ograniczeni w swobodzie działania. Rzutuje to także negatywnie na postrzeganie menadżera jako osobę godną zaufania. Stajemy się podejrzliwi i zaczynamy zadawać sobie pytanie – czy, aby na pewno on w nas wierzy?

Odmienną metodą działania jest danie swobody pracownikowi w sposobie, w jaki realizuje powierzone mu zadania. Promuje to kreatywność, a także innowacyjność w podejściu do problemu. Co więcej, brak nadmiernego sprawdzania, na jakim etapie realizacji projektu znajduje się pracownik i poprawiania za nim błędów, zwiększa poczucie zaufania do menadżera.

Zaufanie wzmaga szybkość wykonania zadań
W wielu organizacjach panuje niechlubne przekonanie „skup się na wykonywaniu zadania, a nie na zdobywaniu nowych przyjaciół”. Nie zapominajmy, że nawiązując nowe znajomości w pracy, nie tylko mamy okazje do luźnej rozmowy i chwili wytchnienia, ale także dzielenia się własnych doświadczeniem, a przede wszystkim znalezienia osób, do których możemy się zwrócić z prośbą o pomoc. Budowanie wartościowej sieci społecznej sprzyja więc szybszemu wykonywaniu zadań.

Zaufanie zwiększa poczucie wpływu
W organizacjach, w których panuje wysoka kultura zaufania, menadżerowie nie zapominają, o tym, jak ważne jest komunikowanie swoim pracownikom o efektach ich pracy. Co więcej, pamiętają o tym, aby ich pozytywna informacja zwrotna była zawsze spersonalizowana, często wypowiadana publicznie, a także namacalna.

Kiedy pracownik ma jasno sprecyzowana cele, wie, co ma poprawić, a także ma poczucie, że jest w czymś dobry i przekłada się to na jego rezultaty. Ma większe poczucie wpływu na życie organizacji, a także zaufania do innych pracowników.

Efektywność w kontekście zaufania, jak wspomina w książce „Szybkość Zaufania” – Stephen M.R. Covey, można zapisać jako algorytm: strategia + wykonanie x zaufanie = rezultaty. Zaufanie staje więc się katalizatorem efektywności.