Pozytywne doświadczenia pojawiają się w twoim życiu wtedy, kiedy zdecydujesz się robić to, co trudne. Bardziej to cenisz – a właściwie siebie cenisz za to, że miałeś odwagę i spróbowałeś.

Robienie tego, co trudne, daje też poczucie satysfakcji. Badania pokazują dużo wyższy poziom odczuwalnego zadowolenia, kiedy robimy to, co trudne. Moje ponad dwudziestoletnie doświadczenie w pracy nad sobą i wspieraniu innych w pokonywaniu ich słabości i osiąganiu celów nie obyło się bez kilku wartościowych lekcji. Na początku zrozumiałem, że niemal każdy ma zasoby, żeby osiągnąć w życiu dużo, dużo więcej, niż do tej pory osiągnął. Marnowanie ich jest grzechem i szkodliwym zaniechaniem. Dotyczy to również ciebie. To nie jest łatwe i nigdy łatwe nie będzie. Będzie czasami wymagało od ciebie, żebyś dał z siebie wszystko, co masz, a nawet więcej.

ROBIENIE WSZYSTKIEGO, NA CO CIĘ STAĆ, CZASAMI NIE WYSTARCZA. TRZEBA ZROBIĆ WIĘCEJ; WIĘCEJ NIŻ TO, NA CO CIĘ STAĆ. BO TO, CO UWAŻASZ, ŻE DZISIAJ JEST TWOIM MAKSIMUM, JEST W NAJLEPSZYM WYPADKU POŁOWĄ TWOICH MOŻLIWOŚCI.

Ludzki mózg nie został stworzony do tego, aby szukać  prawdy i dokładnych informacji. Nasz mózg szuka znaczenia i sensu.

Nie powstał po to, aby być naukowym narzędziem poznawczym; jest tworzony, aby zapewnić nam przetrwanie. Innymi słowami: nie jesteśmy ukierunkowani na bycie poszukiwaczami prawdy; jesteśmy ukierunkowani na praktyczne funkcjonowanie, które ma nam pomóc w utrzymaniu zdrowia emocjonalnego, psychicznego, fizycznego oraz dobrych relacji społecznych.

Jakie zasady mogą nam pomóc w optymalnym działaniu?

#1 DYSCYPLINA = WOLNOŚĆ

To nie jest sprzeczność, to równanie. Dyscyplina może wydawać się przeciwieństwem wolności, ale tak naprawdę jest drogą do wolności. Dyscyplina jest motorem twojego codziennego działania. Dyscyplina pokonuje wszystkie wymówki, które cię powstrzymują. Niektórzy naiwnie uważają, że motywacja da im siłę do zrobienia czegoś. Ale motywacja jest tylko emocją, uczuciem i – jak wszystkie uczucia – jest zmienna; przychodzi i odchodzi. Nie możesz liczyć na motywację, jeśli chcesz dać sobie radę i pokonywać duże wyzwania, które na pewno się pojawią. Zawsze jednak możesz liczyć na dyscyplinę. To jak stanie za sterem okrętu, który jest twoim życiem. Fale i wiatr będą zawsze, jednak to ty kierujesz okręt w stronę celu. Jeżeli tego nie zrobisz, wiatr będzie cię rzucał w miejsca, w których nie chcesz się znaleźć.

Dyscyplina jest czymś, co zatrudniasz do realizowania tego, czego chcesz – niezależnie od tego, czy w danym momencie masz ochotę to robić.
• Motywacja nie spowoduje, że codziennie będziesz chodził do siłowni lub na trening biegowy –  dyscyplina to zrobi.
• Motywacja nie da ci siły potrzebnej do skończenia trudnego projektu i umożliwiającej pracę do późna – dyscyplina ci w tym pomoże.
• Motywacja nie wyciągnie cię rano z łóżka – dyscyplina zrobi to z przyjemnością.

JEŻELI DBANIE O DYSCYPLINĘ UCZYNISZ CZĘŚCIĄ SWOJEGO CODZIENNEGO ŻYCIA, DYSCYPLINA ODWDZIĘCZY CI SIĘ ŻYCIEM, O KTÓRYM INNI MOGĄ TYLKO MARZYĆ.

#2 EGO JEST WROGIEM ROZWOJU, POKORA JEST SIŁĄ

W życiu będziesz często zmuszany do robienia rzeczy, których nie chcesz robić. Zadań, których według ciebie nie powinieneś robić. Czynności, które obrażają twoje cenne ego.

Jocko Willink, emerytowany komandor sił specjalnych, w swoim podkaście opowiadał o zadaniach, do których został przydzielony tuż po ukończeniu najbardziej wymagającego szkolenia na świecie (Seal Training Hell Week). Jego pierwszym zadaniem było czyszczenia toalet. Zgadza się – mimo że właśnie ukończył jedno z najtrudniejszych szkoleń wojskowych na świecie, mimo że przydzielono go do elitarnej jednostki komandosów, jego pierwszą misją było czyszczenie toalet. Na pierwszy rzut oka nieadekwatna praca, urągająca jego kompetencjom. Jednak w tym pozornie bezwartościowym zadaniu tkwi prawdziwy test ego. Jocko zrobił, co trzeba. Zrobił, co w jego mocy, i był dumny z tego, że robi to dobrze, najlepiej, jak może.

Ten przykład obrazuje wartość pracy. Pracy, która jest dobrze wykonywana, którą należy cenić i nagradzać. Nawet najprostsze prace – sprzątanie, podawanie jedzenia w restauracji, parzenie kawy, obsługa w sklepie – są niesłychanie istotne i zasługują na ogromny szacunek, gdy ktoś robi wszystko, żeby wykonać je najlepiej, jak może.

Kiedy w restauracji jesteś obsługiwany z entuzjazmem i troską, wracasz i jesteś wdzięczny. Kiedy psuje ci się samochód, a uczciwy mechanik robi wszystko, żebyś nie płacił więcej, niż jest to konieczne, wracasz, cenisz go i polecasz innym. Kiedy ekspedientka wita cię z uśmiechem i pyta, czy może w czymś pomóc, na twojej twarzy pojawia się uśmiech, a twój dzień staje się lepszy.

#3 BIERZ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA WSZYSTKO, CO STAJE NA TWOJEJ DRODZE

Moje dzieciństwo było koszmarem emocjonalnym. Niezamierzonym, ale tak wyszło. Konsekwencje tego faktu wracają regularnie. Książkowo mógłbym znaleźć się na dnie, poturbować siebie i innych, wpaść w pętlę uzależnień i zakończyć życie spektakularnym samobójstwem. Psycholog kliniczny napisałby
pewnie, że biorąc pod uwagę doświadczenia z dzieciństwa oraz ich wpływ na psychikę, niczego innego nie można było się spodziewać. Ale codziennie walczę z demonami przeszłości i zatrzymywaniem
ciągu myśli, które są iluzją i echem dzieciństwa. Codziennie przypominam sobie, że jestem dorosłym mężczyzną, nie dziesięciolatkiem; że mam kompetencje, nie lęki; że nie muszę nosić rolexa, żeby być wartościowym człowiekiem; że nie braknie mi pieniędzy i że dam sobie radę, nawet gdy będzie trudno. W ten albo inny sposób, bo zawsze daję sobie radę.

ŻYCIE NIE JEST CI NIC WINNE. NIC CI SIĘ NIE NALEŻY I NIC NIE DOSTANIESZ ZA DARMO.

Jeżeli jakimś cudem ktoś zadbał o ciebie i pomógł ci na starcie, możesz być wdzięczny. Na twojej drodze pojawi się mnóstwo wyzwań i trudności; nie ma co kolorować rzeczywistości – tak jest i to się nie zmienia od tysięcy lat. Tak jak dyscyplina jest narzędziem, tak i odpowiedzialność jest narzędziem. Jeżeli postanowisz brać odpowiedzialność za pokonywanie przeszkód, które stoją na drodze do realizacji twoich życiowych celów, to wszystko będzie się układało w możliwie najlepszy sposób – jak w teorii samoorganizujących się zasobów.

‣ Kiedy coś idzie nie tak, nie obwiniaj innych i nie usprawiedliwiaj się. Zajmij się problemem i rozwiąż go.

‣ Pozwól innym obwiniać rodziców, szefa lub rząd. Niech narzekają, że świat jest niesprawiedliwy. Ty nie narzekaj, ale trzymaj się od nich z daleka. Niech robią, co chcą. Kochaj wszystkich, ale towarzystwo starannie wybieraj.

‣ Nie poddawaj się kaprysom pragnień i robieniu tego, co ci nie służy. Bądź zdyscyplinowany we wszystkim, co robisz. Nie licz na motywację. Rób to, co należy, to, co ważne, i to, co warto.

‣ Bierz odpowiedzialność za wszystko, co dzieje się w twoim życiu. Nie licz na cuda, projektuj i kreuj swoją przyszłość.

‣ Wybierz mniej uczęszczaną, wąską i trudną ścieżkę: odpowiedzialności, ciężkiej pracy i poświęcenia, dyscypliny, pokory i sprawczości, która ostatecznie prowadzi do wolności.

Zamiast wiecznie analizować, zaakceptuj te zasady, postaraj się je zrozumieć i zacznij według nich postępować, a nic na świecie cię nie powstrzyma.