Wyobraź sobie, że właśnie teraz tracisz swoją pracę…komu przypiszesz odpowiedzialność za taki bieg zdarzeń – sobie, czy innym?

A jak jest w przypadku otrzymania awansu? To Ty dzięki swoim kompetencjom na niego zasłużyłeś, czy to ślepy los zesłał na Ciebie nowe obowiązki i wynagrodzenie?

Wiele badań pokazuje, że od tego, jak definiujemy swoje zwycięstwa i porażki zależy poziom satysfakcji z pracy, identyfikacji z firmą, a także zaangażowania w powierzone zadania. Jesteś zaciekawiony jak to działa? Już odpowiadam!

Sposób, w jaki interpretujemy świat, został szczegółowo opisany w wielu badaniach naukowych. Najpopularniejsze z nich nawiązują do koncepcji psychologa Juliana Rottera, który pisał o poczuciu umiejscowienia kontroli. Jego zdaniem w odmienny sposób możemy intepretować źródło tego, co się nam przydarza. Źródłem mogą być, albo okoliczności zewnętrzne, albo my sami. W konsekwencji kiedy uważamy, że to my jesteśmy kowalami naszego losu, posiadamy wewnętrzne poczucie kontroli. Kiedy zaś mamy poczucie, że to, co robimy zależy od przypadku bądź innych osób wykazujemy zewnętrzne poczucie kontroli.

Badania pokazują, że posiadanie wewnętrznego poczucie kontroli jest korzystniejsze i zdrowsze, ponieważ prowadzi do zmniejszenia wypalenia zawodowego, a także absencji w pracy. Co więcej, osoby z wewnętrznym poczuciem kontroli są lepszymi pracownikami z trzech powodów:

  1.     Przede wszystkim wewnętrzne poczucie kontroli jest mocno związane z poczuciem własnej wartości. Zatem gdy pracownicy mają pozytywny stosunek do własnej pracy i gdy czują kontrolę nad upływającym czasem, mogą bardziej pochlebnie o sobie myśleć.
  2.     Po drugie posiadają większe oczekiwanie, że uda im się osiągnąć sukces w wyniku czego wkładają w pracę więcej wysiłku i otrzymują lepsze rezultaty.
  3.     Po trzecie posiadają większą skłonność do tego, aby wpływać na bieg wydarzeń, ponieważ wierzą, że są w stanie coś zmienić.

Zupełnie inaczej jest w przypadku osób, które posiadają zewnętrzne poczucie kontroli. Tacy pracownicy nie dostrzegają swojego wpływu na obrót zdarzeń i przeceniają wpływ innych ludzi lub okoliczności. Wyobraź sobie tylko pracownika, który cały czas obwinia innych o swoje porażki, a kiedy coś mu się udaje, mówi „wreszcie los się do mnie uśmiechnął” lub „to wszystko zasługa kogoś innego”. Możemy przypuszczać, że o ile w przypadku w przypadku pracowników z wewnętrznym poczuciem kontroli, ich nastawienie pociąga ze sobą sukces i vice versa, o tyle u pracowników z nastawieniem zewnętrznym jest kompletnie na odwrót.

A ty jaki posiadasz umiejscowienie kontroli? Jak oceniasz swój wpływ na innych, a jak innych na Ciebie?

W swojej najnowszej książce „Okiełznać chaos – Jak przejąć kontrolę w świecie niepewności?”, która ukaże się już 19 listopada, rozwijam szczegółowo ten temat. Obserwuj mój fanpage aby być na bieżąco z kolejnymi materiałami!